23.06.2023, 16:47
Piłkarscy sympatycy z naszego kraju przyzwyczaili się do tego, że kluby z polskiej ligi zazwyczaj prędko kończą przygodę z europejskimi rozgrywkami. Wielką niespodzianką bez cienia wątpliwości jest więc to, że mamy połowę kwietnia, a drużyna poznańskiego Lecha do ostatniego gwizdka pojedynku z ACF Fiorentiną walczyła o awans do 1/2 finału europejskich rozgrywek. W aktualnym sezonie mistrz ligi polskiej zaprezentował się niesamowicie i na pewno ciężko temu zaprzeczyć. W społecznościowych mediach dziennikarze sportowi z całego kraju publikują mnóstwo dobrych recenzji dotyczących gry Lecha z Poznania. Zakwalifikowanie się do 1/4 finału Conference League to bez najmniejszych wątpliwości bardzo duży sukces, lecz zawodnicy szkoleniowca Van Der Brooma mieli ochotę na znacznie więcej. I rzeczywistość udowodniła, że dostanie się do 1/2 finału europejskich rozgrywek był bardzo możliwy.
Lech Poznań nie był faworytem przed pierwszym starciem ćwierćfinałowym. Duża ilość fachowców twierdziła, iż ekipa ACF Fiorentiny, która wywodzi się z Włoch jest faworytem. W futbolowych kibicach z Polski pojawiła się jednak myśl, że poznański Lech ma możliwość zaskoczyć swoich oponentów. Finalnie w pierwszym starciu Fiorentina była dla poznańskiego Lecha za mocna. Na trybunach przy ulicy Bułgarskiej piłkarze z Florencji zwyciężyli rezultatem 4 do 1 i mocno zbliżyli się do zakwalifikowania się do półfinału. W obozach obu zespołów przed spotkaniem rewanżowym wyczuwalny był spokój. I między innymi dlatego we Florencji dyspozycja mistrza PKO Ekstraklasy była ogromnym zaskoczeniem dla kibiców gospodarzy. Poznański Lech na dwadzieścia minut przed końcem pojedynku rewanżowego prowadził na wyjeździe z faworyzowaną ACF Fiorentiną wynikiem 3 do 0. Taki wynik oznaczał, iż kibiców czeka dogrywka i zawodnicy z Poznania mają szansę na awans do najlepszej czwórki Ligi Konferencji. Nieszczęśliwie w samej końcówce rewanżowego starcia linia obrony mistrza polskiej ekstraklasy popełniła dwa gigantyczne błędy, które zakończyły się bramkami dla gospodarzy. To finalnie zniwelowało szansę na awans oraz walkę o triumf w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy. Jednak trzeba zaznaczyć to, iż poznański Lech zaprezentował się zaskakująco dobrze w obecnie trwającym sezonie pucharów europejskich. Z całą pewnością jest to nadzieja na to, że z każdym kolejnym rokiem będzie o wiele lepiej.
16.02.2021, 13:32