09.11.2022, 11:43
Sympatycy piłkarscy w Polsce nie mają za często szansy do świętowania wygranych swojego zespołu w pucharowych rozgrywkach i nie podlega to wątpliwości. Zespoły z naszej ligi z reguły swoją przygodę z rozgrywkami międzynarodowymi przerywają dość szybko i w takim przypadku mogą skoncentrować się wyłącznie na rozgrywkach krajowych. Jednak w trwającym aktualnie sezonie szczególne podłoże do radości mają fani Lecha. Drużyna mistrza PKO Ekstraklasy zdołała się zakwalifikować do grupowych rozgrywek Ligi Konferencji i od samego początku gwarantuje swoim kibicom naprawdę sporo emocji. Mistrz ligi polskiej w kolejce numer sześć grupowych rozgrywek rywalizował z hiszpańskim Villarreal, a więc bardzo trudnym rywalem. Wygrana w tym meczu oznaczała, że gracze Lecha Poznań zapewnią sobie awans do fazy pucharowej. Mnóstwo ekspertów futbolowych wątpiło, że Lech jest w stanie wygrać z o wiele lepiej notowanym rywalem i należy mieć to na uwadze.
Mistrz PKO Ekstraklasy od pierwszego gwizdka tego spotkania prezentował się znacznie lepiej niż Villarreal. Doskonałym tego przykładem była bramka Kristoffera Velde, która strzelona została w 27 minucie spotkania. Wielbiciele Lecha Poznań oszaleli ze szczęścia i znacznie mocniej zaczęli wspierać swoich graczy. Rezultatem 1 do 0 dla mistrza Polski zakończyła się pierwsza część tego spotkania. Podczas II połowie pojedynku zawodnicy gospodarzy musieli grać uważnie i równolegle szukać szansy na strzelenie kolejnej bramki. Sześć minut po rozpoczęciu gry piłkarze mistrza Polski zdobyli drugiego gola. W 51. minucie gola na 2:0 ustrzelił Skóraś, który pokazywał się w tym meczu fantastycznie. Piłkarz mistrza Ekstraklasa na 13 minut przez zakończeniem meczu strzelił drugiego gola, co doprowadziło sympatyków będących na stadionie przy Bułgarskiej do ekstazy. Mecz w końcowym rozrachunku zakończył się rezultatem 3 do 0 dla mistrza PKO Ekstraklasy, co oznaczało gwarantowany awans do kolejnej fazy rozgrywek Ligi Konferencji Europy. W fazie grupowej mistrz polskiej ligi zajął drugie miejsce. W 1/16 finału Ligi Konferencji Europy będą rywalizować z norweskim Bodo/Glimt.