07.05.2022, 10:33
Zróżnicowane odczucia budzą piłkarskie rozgrywki w Polsce wśród sympatyków piłkarskich z Polski. Zdarzają się chwile, gdy mamy okazję czuć dumę i pragniemy wspierać polskich reprezentantów ze wszystkich sił. Często na grę klubów piłkarskich z Polski naprawdę ciężko się spogląda i takich momentów też nie brakuje. Bez cienia wątpliwości w odniesieniu do finałowego starcia rozgrywek o Puchar Polski mogliśmy liczyć na dobry pojedynek. I w gruncie rzeczy dobrze podkreślić to, iż spotkanie finałowe było naprawdę pasjonujące. Lech z Poznania a także Raków, a więc na tę chwilę dwie najlepsze piłkarskie ekipy w Polsce stanęły na przeciw siebie. Te dwa zespoły piłkarskie rywalizują też o to, kto po ostatniej kolejce zostanie mistrzem polskiej Ekstraklasy.
Stawka finałowego starcia bez cienia wątpliwości była dlatego zdecydowanie większa. Ogranie w tak ważnym pojedynku głównego oponenta do tytułu mistrza to bez cienia wątpliwości ogromny cios. Zwycięzca jak to z reguły bywa mógł być tylko jeden pomimo tego, że te dwie drużyny liczyły na zwycięstwo. Dużo lepszą ekipą piłkarską w ramach tego meczu był Raków z Częstochowy. Piłkarze trenowani przez szkoleniowca Marka Papuszna prezentowali bardzo dobre umiejętności piłkarskie. Pod niemalże każdym względem byli zespołem lepszy od Lecha Poznań i trudno nie zaakceptować faktu, że zasłużyli na wygraną. Finalny rezultat finałowego meczu pomiędzy częstochowskim Rakowem, a Lechem Poznań to trzy do jednego. Zawodnicy Rakowa cały czas panowali nad sytuacją, a finałowego pojedynku było naprawdę wiele emocji. Na prowadzenie zdołali wyjść naprawdę prędko, gdyż już po 6 minutach i już tego prowadzenia i już tego prowadzenia nie oddali. Raków zdobył kolejną bramkę Na kilka minut przed zakończeniem pierwszej połowy, która umożliwiła im wyjść na drugie 45. minut ze sporym zapasem. Gracze Lecha usiłowali nadrobić straty w drugich 45. minutach, jednakże dali radę zdobyć tylko jednego gola. Piłkarze Rakowa kilka minut przed zakończeniem spotkania strzelili do bramki i w ten właśnie sposób przypieczętowali swoją wygraną w meczu finałowym rozgrywek pucharu krajowego.